Skip to main content

Początek czerwca charakteryzuje się wszechogarniającym uczuciem zbliżającego się końca roku. Wszyscy odczuwamy zmęczenie, ale potrzebujemy jeszcze sporo sił – wiadomo przecież jak wykańczający koniec roku szkolnego potrafi być. Przed nami ostatnie testy, wystawianie ocen i wielogodzinne posiedzenia rady pedagogicznej.

Tymczasem za oknem pogoda coraz piękniejsza co sprawia, że nasze myśli naturalnie kierują się ku wakacjom. I nikt z nas nie chciałby wyglądać na koniec roku jak przysłowiowe półtora nieszczęścia, dlatego mimo całego zabiegania warto dołożyć starań by zakończyć ten rok szkolny w pełni radości i sił witalnych. Czy to możliwe? Jasne, że tak.

Upragniony wypoczynek niebawem nadejdzie 🙂 Postaraj się zatem zmobilizować na ostatniej prostej do mety.

Po pierwsze: nie pozwól sobie przejść na sterowanie autopilotem. Zastanów się, co możesz zrobić, by te ostatnie tygodnie nie były zmarnowanym czasem, ale wręcz przeciwnie – zrób wszystko by nadać tym dniom szczególne znaczenie.

Zacznij od rzeczy najważniejszych – to istotne gdy masz tak wiele spraw na głowie: wystawianie ocen, rozmowy z rodzicami, poprawianie ocen, wszelkie tabelki, podsumowania, analizy testów i egzaminów.

Przyjmij strategię nauczania. Jeśli masz jeszcze sporo materiału do przerobienia, a mało czasu na nauczanie, przestań się wlec. Podkręć tempo, zdecyduj co jest najważniejsze i skup się na skutecznym przekazaniu wiedzy.

Nie kończ nauczania zbyt szybko. Z reguły biegniemy z materiałem, by skończyć na tydzień wcześniej i wówczas wymyślamy gry, zabawy i powtórki. Niestety powiedzenie uczniom, że to już koniec pracy z podręcznikami sprawia, że trudno o jakiekolwiek skupienie i powagę. Wówczas naprawdę ciężko pracować.

Spędziłeś cały rok szkolny na budowaniu relacji z uczniami, ich rodzicami i najprawdopodobniej masz teraz większy wpływ na nich niż kiedykolwiek przedtem. Nie zamykaj drzwi zaraz po wystawieniu ocen końcowych. Znajdź czas na rozmowę z rodzicami tych uczniów, którym nie było łatwo w tym roku. Omów ocenę, wskaż dobre strony, daj wskazówki nad czym można poprawować podczas wakacji. Nawet jeśli spodziewasz się, że będą mieli w nosie twoje spostrzeżenia, to taka inicjatywa jak choćby napisanie maila sprawi, że będą widzieli że troszczysz się o uczniów, a nie tylko wystawiasz oceny.

Postaraj się zostawić wszytko uporządkowane, na tyle na ile to możliwe. Przynajmniej spróbuj. Wiem, że masz wiele rzeczy na głowie, ale im bardzie uporządkowane sprawy zostawisz na koniec roku, tym bardziej płynnie rozpoczniesz nowy rok szkolny. Poświęć chwilę na sporządzenie notatek, przeanalizuj to, co działało a co się nie sprawdzało w pracy z uczniami i wyciągnij wnioski na przyszłość.

Ciesz się tymi ostatnimi dniami. Zamiast liczyć dni do wakacji, wykorzystaj każdy dzień spędzony ze swoimi uczniami. Niedługo będzie po wszystkim, ty będziesz relaksować się na jakiejś plaży a oni pójdą do innych szkół. Ważne, byś nie żałował że czegoś nie zrobiłeś, nie powiedziałeś.
A teraz spójrz na kalendarz: za niespełna dwa tygodnie koniec roku! Uśmiechnij się! Czy tak nie jest lepiej 🙂